Bezpruderyjna, zmysłowa, namiętna kobieta ze zdjęć zaprasza tylko i wyłącznie panów o wysokiej kulturze osobistej na spotkania do swojego prywatnego apartamentu. Z mojej strony możesz liczyć na dyskrecję, kulturę osobistą oraz wysoką higienę.
ATMOSFERA: Ze względu na ograniczony czas mój jak i Pani, wpadłem tylko na 15 minut wiec nie było za bardzo czasu pogadać. ;) Ale Pani sympatyczna, kasa na stół na początku. Wszystko bardzo kulturalnie 9/10 AKCJA: Pani rozbiera się i dopadam się do jej piersi. ;) Obustronne pocałunki po ciele, po czym Pani siada i dobiera się do mojego penisa. Mokro, głęboko, po same kule. Raz wolniej, raz szybciej. Okolice dopieszczone. Można dopychać, ale bez szarpania za włosy. Później wpadłem między piersi co już mocno mnie nakręciło. Na koniec kilka pchnięć w usta i finał w buzi, wytrzymany i odessany do samego końca, dyskretnie wypluty. 9/10
Przerobiliśmy parę pozycji oralnie, trochę seksu na pieska, w między czasie trochę wyzwisk, próbowałem ją lekko policzkować ale za każdym razem uciekała, na mocniejsze klapsy też zareagowała 'nie za mocno', powrót do orala i spust w usta. Nie przypominam sobie żeby panna gdzieś wypluwała, więc chyba połknęła? W przerwie gadka szmatka. Panna mizia i drapie mnie po karku. BARDZO przyjemne. Gdzieś tam jeszcze delikatnie całuje po szyji.